„Szkoła pod żaglami” – reaktywacja

Szkolny Klub Żeglarski „Siedemdziesiątka”, działający w Zespole Szkół Technicznych w Płocku, po długiej przerwie powrócił do tradycji obozów żeglarskich. Zorganizował dla młodzieży atrakcyjną „Szkołę pod żaglami”, podczas której młodzi adepci poznawali tajniki żeglarstwa pływając po mazurskich jeziorach i wypełniając codzienne obowiązki na jachcie. Obok typowo żeglarskiego szkolenia, jak manewry w porcie, praca na silniku  czy zwroty przez sztag i rufę, trzymania kursu czy podejścia do człowieka za burtą, uczyli się też przygotowywania posiłków, utrzymywania porządkui czystości na małej przestrzeni, jakim jest pokład  jachtu ANTILA 24 oraz poznawali sposoby spędzania wolnego czasu poza wachtami. Po kolacji wiedli rozmowy w kubryku o wielkich ludziach morza, odkrywcach i snuli marzenia o kolejnych rejsach.

Chcemy podzielić się z młodzieżą naszymi pasjami, pokazać ciekawą, rozwijającą zarówno fizycznie, jak i umysłowo formę spędzania czasu – mówi Andrzej Ambroziak, inicjator i organizator „Szkoły pod żaglami”. – Żeglarstwo wymaga grupowego współdziałania,uczy zaradności, kształci szybkość podejmowania decyzji. Ponadto uwrażliwia na piękno przyrody.Tych cech trudno nauczyć młodzież na lekcjach, w szkolnej ławce.

Podczas Rejsu po Wielkich Jeziorach Mazurskich uczniowie odwiedzili 7 portów i opłynęli 4 jeziora. Wystartowali z urokliwej miejscowości Ruciane Nida, zwiedzili przepiękny port jachtowy w Piaskach nad jeziorem Bełdany, następnie wypłynęli na największe polskie jezioro Śniardwy, by następnie kursami bajdewind prawego i lewego halsu zawinąć do klimatycznych Mikołajek – miasteczka położonego nad Jeziorem Mikołajskim, gdzie w restauracji „Kuchnie świata” zjedli obiad i uzupełnili prowiant na dalszy rejs. Po położeniu masztów i przepłynięciu pod 3 mostami, jachty z uczniami płockiej „Siedemdziesiątki” wpłynęły na Tałty – najgłębsze jezioro rynnowe w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich, skąd można dopłynąć do Giżycka i Węgorzewa. Dzień zakończył się na przystani ” Kokoszka”, gdzie rozbito obozowisko, by integrować się przy ognisku. W drodze powrotnej uczniowie odwiedzili przystań Polskiego Związku Żeglarskiego (który niestety był jeszcze zamknięty dla żeglarzy),ruszyli zatem w dalszą drogę i  ostrym kursem popłynęli do małej miejscowości Tałty, po drugiej stronie jeziora, gdzie pani Ania w swoim barku, który otworzyła specjalnie dla życzenie obozowiczów, uruchomiła kuchnię i poczęstowała młodych żeglarzy frytkami, krążkami cebulowymi i bardzo dobrą kawą. Nieopodal trwały treningi do „79 Rajdu Polski Mikołajki”, których obserwacja stanowiła dobrą naukę wytrwałości w dążeniu do celu.

Pokonując Jezioro Mikołajskie, płynąc  baksztagiem lewego halsu, uczestnicy „Szkoły pod Żaglami” dotarli do miejscowości Wierzba, położonej na półwyspie u styku trzech jezior: Bełdan, Śniardw i Jeziora Mikołajskiego, w której mieści się Dom Pracy Twórczej PAN, gdzie najszybciej można się dostać jachtem lub promem. Następnego dnia po śniadaniu załoga ruszyła w kierunku macierzystego portu. Przepływając całe Bełdany dotarła do starej śluzy Guzianka, znajdującej się w tej chwili w remoncie, ale bardzo dobrze w zastępstwie funkcjonuje nowa, Po śluzowaniu można wypłynąć na urocze jezioro Nidzkie, położone na obszarze Puszczy Piskiej i zanurzyć się w strefę ciszy, co zaplanowano na kolejną wyprawę. Po wyokrętowaniu załogi młodzi żeglarze z „Siedemdziesiątki” z bagażem nowych doświadczeń i wiedzy ruszyli w drogę powrotną do Płocka. Z komentarzy uczestników wynika, że żeglowanie jest dobrą szkołą życia. – Nauczyłem się kilku ciekawych umiejętności i stałem się bardziej samodzielny– twierdzi Jakub z klasy I. – To mój pierwszy rejs. Nigdy bym nie przypuszczał, że żeglowanie wymaga tak wielkiej uważności. Pięknie wygląda jacht na wodzie, ale zanim postawi się żagle, trzeba się zdrowo nagimnastykować.

„Szkoła pod Żaglami” nauczyła mnie podstawowych zagadnień związanych z żeglowaniem. Zapewniła mi polepszenie relacji z kolegami. Tydzień na wodzie nauczył nas samodzielności oraz planowania.

Ahoj!

Organizatorami „Szkoły pod Żaglami” byli: Andrzej Ambroziak, Zdzisław Borowski, nauczyciele, wychowawcy i żeglarze Zespołu Szkół Technicznych w Płocku.

Skip to content